Od pokoleń krąży niepotwierdzona naukowo teza, że aby mieć dobry dzień, wystarczy nie wstać z łóżka lewą nogą. Być może jest to prawda, ale specjaliści od snu i zdrowego stylu życia proponują kilka innych, sprawdzonych sposobów, które pomogą Ci nastroić się pozytywnie na resztę dnia. Chcesz poznać je wszystkie? Skorzystaj z rad zawartych w niniejszym artykule.
Poranek zaczyna się poprzedniego wieczoru
Choćby w ciągu dnia czekało na Ciebie milion zadań do zrealizowania, to związany z nimi stres warto sobie dawkować stopniowo i na pewno nie zaraz po przebudzeniu. Musisz się spakować na uczelnię? Chcesz zabrać domowy obiad do pracy? Nie wiesz, w jaką stylizację się ubrać? Zatroszcz się o to wszystko podczas wieczoru poprzedzającego poranek tak, aby po wyjściu z łóżka nie biegać „w gorączce” po mieszkaniu, jedną ręką szukając skarpetki do kompletu, drugą ręką mieszając sałatkę z kurczakiem, mając w pamięci, że za chwilę spóźnisz się na tramwaj. Będąc o poranku przygotowanym, sprawisz, że Twój poziom stresu będzie znacznie mniejszy.
Nastrój się pozytywną muzyką
Zamiast odgłosu piejącego koguta albo syreny policyjnej, jako dźwięk budzika ustaw sobie jakąś wesołą melodię, dzięki której obudzisz się z uśmiechem na ustach, a nie z szeroko otwartymi oczami i przerażeniem wymalowanym na twarzy. Najlepiej, żeby to była piosenka, której słowa doskonale znasz i nie możesz się oprzeć, żeby nie powtarzać ich na głos. Próbowanie swoich sił jako wokalista – czy to na scenie przed tysiącami fanów, czy jedynie przed swoim kotem w sypialni – powoduje wydzielanie hormonów takich jak endorfina czy oksytocyna. Redukują one stres oraz lęk, a także wprawiają w poczucie błogostanu.
Na „dzień dobry” szklanka wody
Ludzki organizm jest skomplikowaną maszyną, która w ciągu nocy jedynie zwalnia swoje obroty. Kiedy Twój umysł przemierza krainę marzeń sennych, Twoje ciało oczyszcza się wtedy z toksyn. Rankiem trzeba je wydalić, a dzięki szklance wody po przebudzeniu szybciej pozbędziesz się szkodliwych substancji z organizmu. Oczywiście prozdrowotnych właściwości wody jest znacznie, znaczenie więcej. Dość powiedzieć, że woda znacząco wspomaga metabolizm, nawilża skórę, sprzyja pracy mózgu, czy pomaga poradzić sobie z poranną zgagą.
Zimny prysznic na wyjście z łóżka i… strefy komfortu
Pozory mylą i chłodny prysznic o poranku nie jest wskazany jedynie dla masochistów. Kąpiel w zimnej wodzie jest najskuteczniejszym (i najzdrowszym!) budzikiem, jaki istnieje. Zimny prysznic powoduje spalanie tkanki tłuszczowej, wzmacnia odporność organizmu na wirusy i bakterie, a regularnie stosowany pozwala lepiej przeżyć okres przeziębieniowo-grypowy. W trakcie pobudzającego prysznica mózg zwiększa wydzielanie noradrenaliny, która stymuluje ciało i umysł do działania. U niejednej osoby kąpiel w zimnej wodzie zwiększa pewność siebie oraz hartuje silną wolę, ponieważ niewiele sytuacji jest równie mało komfortowych, co dygotanie nago pod strumieniem wody o temperaturze Bałtyku wczesną wiosną.
Pobudzający trening o poranku
Nawet jeśli już uda Ci się wyjść spod ciepłej kołdry, ciało wciąż może się wydawać „ospałe”. Swój stan możesz szybko zmienić, adaptując skrawek podłogi między szafą a komodą we własnej sypialni na skromną salę gimnastyczną. Wystarczy kwadrans prostych ćwiczeń, które wykonasz między szklanką wody a prysznicem. Może to być trening składający się z serii następujących ćwiczeń: wymachy ramion do góry, skłony na boki, obroty głową na wszystkie strony, kręcenie biodrami, przysiady, wykroki, pompki, brzuszki. Szybki rozruch pomoże Ci zapomnieć o śnie i zmobilizuje Cię do pracy na resztę dnia.
Dobry poranek, ale wcześniej sen na dobrym materacu
Im lepszy jakościowo sen, tym mniejsza ochota, aby po przebudzeniu zostać w łóżku na kolejne kilkanaście, kilkadziesiąt minut. W kwestii prawidłowej regeneracji organizmu w ciągu nocy dużą rolę odgrywa właściwie dobrany materac do łóżka. Przy wyborze materaca warto zwrócić uwagę na to, aby jego stopień twardości był dopasowany do wagi ciała osoby, która będzie na nim leżała. Warto zdecydować się na nowoczesne materace z siedmioma strefami twardości, które mają różną twardość w zależności od tego, jaki fragment materaca podtrzymuje daną część ciała (np. w środkowej części materac będzie najtwardszy, bo podtrzymuje miednicę). Dzięki takiemu rozwiązaniu materac jest dopasowany do ludzkiej sylwetki, co przekłada się na poprawę komfortu snu.