Podczas leczenia stomatologicznego wiele osób spodziewa się, że ich problem zostanie rozwiązany bardzo szybko – najchętniej na jednej wizycie. Nie lubimy tam chodzić, bo wiemy, że każda wizyta sporo kosztuje i może nie być dla nas najprzyjemniejsza. Nie powinniśmy się jednak nastawiać na to, że będzie to trwało krótko – rzadko kiedy tak jest.
Powinniśmy się jednak nastawiać na to, że będzie to trwało krótko – rzadko kiedy tak jest. Problemy z zębami są skomplikowane i musimy też wiedzieć o tym, że specjalista nie może działać “na ślepo”. Musi mieć on wszelkie niezbędne informacje, a nie może ich uzyskać tylko poprzez podstawowe badanie zębów. Nawet wywiad z pacjentem nie wystarczy. Potrzebne są szczegółowe zdjęcia, które najlepiej obrazują sytuację. Wtedy właśnie przydaje się tomograf.
Obecnie jest to jedna z najnowocześniejszych metod, które wykorzystuje stomatologia – przynajmniej w kwestii uzyskiwania dobrego obrazu szczęki. Na pewno zdajemy sobie sprawę z tego, że zaplanowanie wszczepienia implantów lub leczenia kanałowego to nie jest prosta sprawa – stomatolog będzie potrzebował czasu, ponieważ każdy z nas ma inny organizm i potrzebuje odmiennego podejścia.
Jak postępowano wcześniej?
Zanim zaczęto korzystać z tomografu – specjaliści mieli o wiele więcej problemów z uzyskaniem dobrego obrazu. Musieli tutaj posługiwać się rentgenem, który jest co prawda skuteczny i wykorzystywany także obecnie – ale jednak zapewnia nam mniej informacji. Nie dostajemy chociażby danych na temat głębokości wybranego obiektu. Często zdarzało się też tak, że ostateczny obraz nie był wyraźny – a w takiej sytuacji stomatolog musi działać trochę instynktownie i na pewno nie jest to do końca dobre dla pacjenta.
Przeprowadzane wcześniej badania zajmowały też o wiele więcej czasu – specjalista zlecał nam do wykonania większą ilość testów i zdjęć, a my musieliśmy ciągle biegać z jednego gabinetu do drugiego. Tomograf pozwala nam uzyskać to samo podczas jednej wizyty i w o wiele lepszej jakości.
Jak przebiega badanie tomografem?
Nie mamy się tutaj czego obawiać, ponieważ jest ono całkowicie bezbolesne i trwa zaledwie kilkanaście sekund. W jego trakcie musimy umieścić naszą głowę na specjalnej podpórce i starać się, jak najmniej ruszać – tylko w ten sposób uzyskamy wyraźny obraz, a o to przecież tutaj chodzi. Nie chcemy tego badania powtarzać w nieskończoność.
Nie jest ono dla nas w żaden sposób niebezpieczne, aczkolwiek jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości to możemy oczywiście zadawać pytania. Za takie badanie płacimy samodzielnie i na koniec otrzymujemy płytę, na której znajduje się obraz. Z tym możemy potem udać się prosto do gabinetu naszego stomatologa.
Za marketing medyczny odpowiada Simpliteca.com.