W tym tekście znajdziesz kilka słów o tym, jak zmienić swoje nawyki żywieniowe. Gdyby było to takie proste, to nie czytałbyś tej publikacji. Jak wiadomo, każda zmiana zaczyna się w głowie. Co zrobić, aby tej głowie pomóc?
Co zrobić, by chciało nam się chcieć? Jak zmienić nawyki żywieniowe?
I najważniejsze – co zrobić, aby nasza kolejna „wielka przemiana” nie skończyła się tylko na słomianym zapale?
Jeżeli chcesz wiedzieć, czytaj dalej…
Zacznij od postawienia sobie celu głównego, długoterminowego. Zapisz go sobie, a następnie rozpisz kroki, które musisz postawić, żeby go osiągnąć.
To one staną się małymi celami, które łatwo zrealizujesz i wprowadzisz w swoje życie. Myślenie o dalekosiężnych zamiarach czasami może przytłoczyć.
Teraz możesz czuć, że rezygnacja ze słodyczy i picie 1,5l wody dziennie jest nierealne. Jednak jeżeli na początku cukier zastąpisz zdrowym słodzikiem (np. erytrolem), a przed każdym posiłkiem będziesz wypijać szklankę wody to cel będzie zrealizowany.
Głód, zachcianka czy pragnienie? Oto jest pytanie.
Często uczucie pragnienia jest mylone z głodem. Zastanawiasz się, dlaczego nigdy nie udało Ci się zmienić nawyków żywieniowych i jadłeś więcej niż powinieneś? Każda ponadprogramowa przekąska, która łamie silną wolę może być powodem, przez który porzuciłeś swój cel. A może zwyczajnie byłeś spragniony?
Kiedy następnym razem będziesz sięgał po przekąskę wypij szklankę wody i pomyśl czy na pewno przekąska jest Ci potrzebna.
Słyszałeś o zasadzie 80/20?
Proces utraty kilogramów wcale nie musi być taki straszny. Zasada 80/20 zakłada, że przez 80 % czasu trzymasz się reguł zdrowego stylu życia, a przez 20 % odżywiasz się tak, jak do tej pory miałeś w zwyczaju.
Dzięki takiemu modelowi nie spotkasz się z tzw. „efektem ściany”, czyli nie dojdziesz do momentu, gdy czujesz, że masz dość i porzucasz swoje dotychczasowe osiągnięcia. Model diety 80/20 pozwala cieszyć się przemianą, jednak musisz mieć świadomość, że będzie ona trwała odrobinę dłużej. Zobaczysz, że nawyki stosowane przez 80% czasu wejdą Ci w krew, a stopniowo nawyki ujawniające się w pozostałych 20 % zostaną zapomniane przez gorsze samopoczucie i wyższą świadomość żywieniową.
Rób wszystko, abyś był szczęśliwy. Wtedy Twoi bliscy także będą szczęśliwi. To działa w dwie strony.W grupie siła! A skoro o tym mowa, to czasy pandemii sprawiły, że raczej nie spotykamy się regularnie w dużym gronie osób i o ile Twoja motywacja wzrastała na siłowni to teraz zapału może brakować, mam rację?
Natomiast w internetowym świecie trwa rewolucja! Najłatwiej jest zacząć metamorfozę wraz z grupą osób o podobnych celach. Nie ma to jak wzajemna motywacja i odrobina rywalizacji. Dołącz do grupy na ulubionym portalu społecznościowym, znajdź najlepsze dla siebie ćwiczenia fizyczne i podejmuj wyzwania rzucane przez trenerów w sieci!

To świetna zabawa i kolejny zdrowy nawyk. Świetną motywacją do aktywności fizycznej może być opieka nad swoim pupilem. Odwiedź lokalne schronisko i weź zwierzaka na spacer, a nie tylko on będzie Ci wdzięczny, ale Twój organizm także! Nie trzymaj żadnych zakazanych przekąsek w domu! Jeżeli nie będziesz mógł wytrzymać, to może chociaż dystans do sklepu Cię powstrzyma… lub przeciwnie! Sprawi, że spalisz kalorie z przekąski zanim ją zjesz!
Najczęstszym błędem popełnianym podczas zmiany nawyków żywieniowych, jest brak kontroli nad przeprowadzaną zmianą.
Planuj swoje posiłki, abyś w ciągu dnia nie musiał się zastanawiać co zjeść. Prowadź dzienniczek żywieniowy, aby później móc wyłapać popełnione błędy. Zapisywanie działań sprawi, że będziesz miał spokojną głowę, a w nerwach wszystko idzie na opak.