Komary tygrysie – jak wyglądają? Czy ich ugryzienie może być niebezpieczne?

Z komarami w Polsce mamy do czynienia każdego lata. Najczęściej są to niegroźne rodzime gatunki, takie jak widliszek, czy komar brzęczący. Oczywiście perspektywa zostania ukąszonym przez komara nikogo nie cieszy. Jednak inwazyjny komar tygrysi może nam przysporzyć większych problemów. Z tego artykułu dowiesz się, jak czy ten owad mógłby przeżyć w Polsce, jak odróżnić komara tygrysiego od jego mniej groźnych pobratymców i jak sobie z nim radzić.

Czym jest i jak wygląda komar tygrysi?

Komar tygrysi jest niewielkich rozmiarów owadem. Ma od 2 do 10 mm długości, samice z reguły są większe od samców. Od rodzimych gatunków komara odróżniają go charakterystyczne biało-czarne pasy na ciele. To właśnie dzięki tym pasom, przypominającym umaszczenie tygrysa, zawdzięcza swoją nazwę. Ten gatunek owada jest czasem określany również jako komar azjatycki. Naturalnie występuje on właśnie na kontynencie azjatyckim.

Dokładnie tak samo, jak w przypadku rodzimych gatunków, tylko samice są w stanie ssać krew. Samce mają inny rodzaj aparatu gębowego i odżywiają się wyłącznie pokarmem roślinnym. Komary tygrysie są aktywne za dnia, najczęściej w godzinach porannych i wczesnym popołudniem. Samo ukąszenie tego owada przynosi takie same objawy jak w przypadku gatunków krajowych. W miejscu ukąszenia pojawia się swędzący bąbel. Bywa też tak, że zmiana skórna może piec lub nawet boleć.

Skąd pochodzi komar tygrysi i czy mógłby przeżyć on w Polsce?

Ten tropikalny komar jest gatunkiem inwazyjnym. W Polsce nie występuje naturalnie. Został on przywleczony z miejsc swojego naturalnego występowania, czyli południowo-wschodniej Azji. Komar tygrysi pojawił się po raz pierwszy w Europie w 1975 roku. Jego populacje zostały potwierdzone w takich państwach jak Albania, Włochy, Francja, Belgia, Hiszpania, Czarnogóra, Szwajcaria, Bośnia i Hercegowina, Słowenia i Serbia. Owad ten rozprzestrzenił się również w niektórych państwach afrykańskich, Australii oraz na obu kontynentach amerykańskich. Komar tygrysi pojawił się również w Niemczech. Jednak nie potwierdzono jego stałej obecności na terenie tego kraju.

W naszym kraju komar tygrysi nie występuje. Pojedyncze osobniki są w stanie dotrzeć na teren Polski. Jednak populacja tego owada nie jest w stanie przetrwać. Powodem jest umiarkowany klimat, w którego strefie znajduje się Polska. Dla tego komara jest u nas po prostu zbyt chłodno i nie mógłby tutaj przeżyć. Zagrożeniem w przyszłości może być natomiast pogłębiające się ocieplenie klimatu.

Czy ukąszenie komara tygrysiego stanowi zagrożenie dla zdrowia?

Samo ukąszenie tego owada nie przysparza większych problemów od ukąszeń naszych rodzimych gatunków. Zagrożeniem natomiast są przenoszone przez komara tygrysiego choroby. Ten tropikalny komar jest w stanie przenosić aż 26 różnych wirusów. Mogą one powodować poważne, groźne dla zdrowia i życia choroby.

Oto jakie choroby przenosi ten owad:

• Denga: jej objawami są gorączka, ból głowy, stawów i mięśni. Pojawia się również wysypka przypominająca taką, która pojawia się w przebiegu odry. W niektórych przypadkach denga może prowadzić do groźnej dla życia gorączki krwotocznej. Jej leczenie jest objawowe, bardzo istotne jest nawadnianie organizmu.
• Japońskie zapalenie mózgu: choroba ta najczęściej przebiega bezobjawowo i ustępuje samoistnie. W ok. 1% przypadków możliwy jest jednak ciężki przebieg. W ciężkiej postaci choroba ta może powodować takie objawy jak zaburzenia świadomości, czy niedowłady. Leczenie tej przypadłości jest objawowe. Istnieje skuteczna szczepionka, która zapobiega zakażeniu.
• Końskie zapalenie mózgu: jest to choroba groźna głównie dla koni, jednak jest w stanie przenieść się także na człowieka. Występuje w kilku odmianach: zachodniej, wschodniej oraz wenezuelskiej. Do jej objawów należą gorączka, ból głowy, bóle mięśniowe, a także śpiączka i niedowłady. Możliwe jest również porażenie nerwów czaszkowych. Leczenie jest objawowe.

Jakie jeszcze choroby przenosi komar tygrysi?

Oto pozostałe z chorób:

• Gorączka Zachodniego Nilu: ta choroba wirusowa najczęściej przemija bezobjawowo lub pojawiają się łagodne objawy takie jak gorączka, ból głowy, czy bóle mięśniowe. U niektórych osób dochodzi jednak do ciężkiego przebiegu, który może być nawet śmiertelny. Na ciężki przebieg tej choroby narażone są głównie osoby starsze oraz o obniżonej odporności. Choroba ta jest leczona objawowo.
• Gorączka Chikungunya: objawy tej choroby są zbliżone do tych obserwowanych podczas dengi. Jej objawami są ostra gorączka, bóle głowy i mięśni, wysypka, a także świąd skóry. Możliwe są również długotrwałe bóle stawów. W większości przypadków objawy choroby ustępują samoistnie po kilku dniach, jednak w niektórych przypadkach bóle stawów mogą się utrzymywać przez dłuższy okres. W rzadkich przypadkach choroba może mieć ciężki przebieg stanowiący zagrożenie dla życia. Tak jak w przypadku wyżej wymienionych chorób, stosuje się wyłącznie leczenie objawowe.
• Żółta febra: w przypadku tej choroby także większość zakażeń przebiega łagodnie lub nawet bezobjawowo. Jednak w 15% przypadków dochodzi do ciężkiego przebiegu. Początkowo występują objawy takie jak dreszcze, ból głowy, nudności, wymioty, brak apetytu, czy gorączka. Jeżeli choroba przejdzie w postać ciężką, dochodzi do uszkodzenia wątroby, bólów brzucha i rozwijającej się żółtaczki. Może pojawić się także krwawienie z jamy ustnej i oczu. Powraca również gorączka. W przypadku ciężkiego przebiegu połowa zakażonych osób umiera w okresie od 10 do 14 dni od początku choroby. Przez żółtą gorączką skutecznie chroni szczepionka. Szczepienie przeciwko żółtej febrze jest obowiązkowe w przypadku podróży do jednego z państw, w których choroba ta występuje naturalnie.
• Gorączka Zika: zakażenie wirusem Zika w większości przypadków przemija bezobjawowo. Jeżeli dojdzie do rozwinięcia się objawów, choroba ta przypomina swoim przebiegiem grypę. Pojawia się gorączka, bóle i zawroty głowy, bóle brzucha, brak apetytu i uczucie ogólnego rozbicia. Możliwe jest także pojawienie się wysypki. Zakażenie tym drobnoustrojem nie jest zazwyczaj niebezpieczne dla osoby chorującej, jednak potrafi być groźny dla ciężarnych. Zakażenie tym wirusem może prowadzić do zaburzeń rozwoju dziecka w łonie matki. Wirus ten jest w stanie przenieść się przez łożysko od zakażonej matki do płodu. Takie zakażenie powodować może wady wrodzone u dzieci, takie jak np. małogłowie. Nie opracowano dotychczas żadnej szczepionki chroniącej przed wirusem Zika.

Jakie są sposoby ochrony przed komarami tygrysimi?

Biorąc pod uwagę, jakie choroby przenosi komar tygrysi, warto się zabezpieczyć przed jego ukąszeniami. Należy pamiętać, że choć owad ten nie mógłby przeżyć w naszym kraju, to jednak nie można całkowicie wykluczyć spotkania z nim. W walce z komarami tygrysimi skuteczne są takie same sposoby, jak ma to miejsce w przypadku gatunków rodzimych. Można korzystać z moskitier, lamp owadobójczych, olejków eterycznych, a także sprayów lub płynów na komary dostępnych w sprzedaży.

Moskitiery mogą być skuteczną przeszkodą dla komarów próbujących dostać się do naszych domów i mieszkań. Odpowiedniej jakości moskitiera powinna przynajmniej ograniczyć ilość tych owadów w pomieszczeniach.

Bywa jednak tak, że komary są wystarczająco niewielkich rozmiarów, by skutecznie przedostać się przez niewielkie otwory w tej osłonie. Dlatego też warto korzystać również z odstraszaczy. Wśród nich znajdziemy zarówno sposoby naturalne (takie jak niektóre rośliny), jak i również gotowe preparaty.

Jakie są naturalne sposoby na komary?

Jak już wyżej wspomniano, w walce z tymi owadami skuteczne są niektóre gatunki roślin. Wśród nich znajdują się takie rośliny jak:

• Kocimiętka,
• Lawenda,
• Geranium,
• Komarzyca,
• Mięta,
• Bazylia,
• Koper włoski.

Rośliny te odstraszają komary poprzez swoje intensywne zapachy. Ponadto niektóre z tych roślin wabią przy okazji pożyteczne owady, takie jak pszczoły, czy trzmiele. W walce z komarami mogą także pomóc rośliny owadożerne, takie jak rosiczka czy tłustosz. Komar zostaje zwabiony przez roślinę, a następnie zostaje uwięziony w pułapce i jest przez nią powoli trawiony.

Poza roślinami można również skorzystać z olejków eterycznych. Skutecznymi odstraszaczami są m.in. olejki z trawy cytrynowej, waniliowy, lawendowy, czy goździkowy. Tak jak w przypadku roślin, to zapach olejków odstrasza atakujące nas owady. W walce z komarami pomóc może również ocet, którego woń jest bardzo nieprzyjemna dla tych owadów.

Spraye i płyny na komary

Poza metodami naturalnymi można także skorzystać ze specjalnych odstraszaczy dostępnych w sprzedaży. Środki te mogą skutecznie zabezpieczyć nas przed atakami komarów. Dostępne są w postaci płynów, sprayów, czy kulki roll-on. Warto skorzystać z takiego sposobu na komary, jeżeli środki naturalne nie będą wystarczające.

Płyny na komary

Płyny na komary  są bezpieczne, skuteczne i łatwe w stosowaniu. Można wśród nich znaleźć zarówno środki przeznaczone dla dzieci, jak i dla osób dorosłych. Substancja aktywna tych preparatów została zatwierdzona przez WHO. Gotowe środki w klimacie umiarkowanym są w stanie zabezpieczyć przed ukąszeniami przez okres od 9 do 12 godzin. Preparaty te są skuteczne w walce z zarówno komarami tropikalnymi, jak i z gatunkami krajowymi. Są w stanie również odstraszać kleszcze.

Aktywnym składnikiem płynów na komary jest tzw. DEET. Substancja ta jest całkowicie bezpieczna dla zdrowia, a przy tym skutecznie odstrasza owady próbujące nas ukąsić. Zawartość tej substancji różni są w zależności od produktu, jednak nawet 99% jej stężenie nie powoduje problemów zdrowotnych. Preparaty te zawierają do 50% wspomnianego środka. Stężenia powyżej 50% mogą przedłużyć działanie środka, jednak nie zapewniają dodatkowej ochrony.

Chociaż stosowanie chemicznych płynów na komary jest z reguły bezpieczne, należy pamiętać o kilku zasadach. Środki te należy trzymać poza zasięgiem dzieci, a stosować je należy wyłącznie na zewnątrz. Po powrocie do domu należy umyć skórę wodą z mydłem. Wskazane jest zachowanie ostrożności przy nakładaniu środka na twarz. Powinno się go najpierw nanieść na dłonie, a następnie wcierać w twarz. Omijać należy okolice oczu, nosa i jamy ustnej. Ponadto zabronione jest używanie odstraszacza na uszkodzonych fragmentach skóry.

Lampy owadobójcze w walce z komarami

Jeszcze innym sposobem na walkę z tymi uprzykrzającymi nam życie owadami są specjalne lampy. Działanie takiego sprzętu jest stosunkowo proste, a dodatkowo jest to bezzapachowa i całkowicie bezpieczna metoda. Urządzenie takie emituje promieniowanie UV, które są niewidoczne dla człowieka, ale skutecznie wabią owady. Promieniowanie to jest całkowicie bezpieczne dla człowieka i zwierząt. Po zwabieniu owada w pułapkę jest on eliminowany. Lampy owadobójcze działają całą dobę, jednak najskuteczniejsze są po zmroku. Skutecznie zwalczają nie tylko komary, ale też inne szkodliwe owady, takie jak muchy domowe, czy też octówki.