Artykuł partnera.
Ból gardła, nieprzyjemne drapanie i utrudnione przełykanie mogą oznaczać początek zapalenia gardła. Objawy te są na tyle uporczywe, że powinno się niezwłocznie wdrożyć leczenie, które je uśmierzy. Aby jednak móc zacząć działać, trzeba wiedzieć, co doprowadziło do rozwoju infekcji: wirusy czy bakterie? Bakteryjne zapalenie gardła leczy się bowiem inaczej niż zapalenie gardła wirusowe. Jak odróżnić zakażenie bakteryjne od wirusowego? Jakie leczenie zastosować przy jednym, a jakie przy drugim rodzaju infekcji? Czy można wyleczyć bakteryjne zapalenie gardła bez antybiotyku? Na te i wiele innych pytań dotyczących leczenia infekcji gardła odpowiemy w dalszej części artykułu.
Przyczyny infekcji gardła
Za ostrym zapaleniem gardła najczęściej stoją wirusy. Szacuje się, że u dzieci są one odpowiedzialne za 80% wszystkich przypadków zachorowań, a u dorosłych aż za 90-95%. Zapalenie gardła może mieć też podłoże bakteryjne, przy czym bakteriami powodującymi infekcję na ogół są paciorkowce.
Choć ma to miejsce stosunkowo rzadko, to warto mieć świadomość, że zapalenie gardła może mieć również przyczyny niezakaźne. Powodem jego rozwoju może być alergia, palenie papierosów albo chemio- czy radioterapia. Objawy mogą towarzyszyć też chorobom zakaźnym jak opryszczka, błonica, mononukleoza zakaźna, grypa, białaczka.
Jak rozpoznać zapalenie gardła?
W zależności od przyczyny zakażenie może mieć różny przebieg. Umiejętność rozpoznania źródła choroby pozwoli szybko i sprawnie dostosować dalsze postępowanie. Wirusowe zapalenie gardła można wyleczyć samodzielnie, natomiast w przypadku podejrzenia bakteryjnego zapalenie gardła nie obejdzie się bez wizyty u lekarza.
Infekcja wirusowa – objawy
Infekcja gardła pojawia się stopniowo i ma wolny oraz łagodny przebieg. Zasadniczo można wyróżnić dwa charakterystyczne etapy infekcji wirusowej. Pierwszy trwa kilka dni i to właśnie wtedy wirusy namnażają się, by niedługo później zaatakować organizm, przy czym jeszcze nic nie wskazuje na to, że doszło do zakażenia. W drugim etapie jeden po drugim zaczynają pojawiać się objawy typowe dla infekcji jak ból gardła, głowy, stawów i mięśni, a także stan podgorączkowy, kaszel i katar.
Infekcja bakteryjna – objawy
Nieco inny przebieg ma zapalenie bakteryjne gardła, które rozwija się szybko i jest dużo bardziej uciążliwe. Przede wszystkim infekcja gardła o bakteryjnym podłożu daje więcej objawów, w dodatku są one bardziej nasilone. Charakterystycznym dla niej jest silny ból gardła, który utrudnia jedzenie, a nawet przełykanie śliny. Do tego dochodzi gorączka, ból brzucha, nudności, a nawet wymioty. Ponadto może pojawić się zaczerwienienie i obrzęk migdałków, a węzły chłonne podżuchwowe mogą być powiększone.
Zakażenie wirusowe a infekcja bakteryjna – jak leczyć?
Infekcja wirusowa gardła może być leczona przy zastosowaniu domowych metod, które sprawdzają się przy grypie czy zwykłym przeziębieniu. Najlepiej zostać w domu i po prostu się wyleżeć, jednocześnie pijąc ciepłą herbatę z dodatkiem cytryny, imbiru i miodu, stosując inhalacje i płukanki na gardło. Na dolegliwości bólowe pomóc powinny leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, które kupić można w aptece bez recepty.
Przy podejrzeniu anginy ropnej zaleca się wizytę u lekarza. Konsultacji lekarskiej wymaga przede wszystkim bakteryjne zapalenie gardła u dzieci, które niedoleczone lub nieodpowiednio leczone może mieć wiele groźnych dla zdrowia powikłań. Na infekcję gardła spowodowaną przez bakterie podaje się antybiotyk. Dodatkowo pacjent może stosować leki antyseptyczne jak Chlorchinaldin, który hamuje rozwój stanu zapalnego będącego źródłem silnego bólu. Chlorchinaldin działa przyczynowo. Likwidując przyczynę infekcji, zapobiega rozwojowi stanu zapalnego, którego najczęstsze objawy to ból gardła, zaczerwienienie i trudności w przełykaniu.
Ile trwa zapalenie gardła i czy jest zaraźliwe?
Infekcja gardła z reguły trwa od kilku do kilkunastu dni – wirusowa średnio 7 dni, natomiast bakteryjna może utrzymywać się nawet dwa tygodnie. W obu przypadkach trzeba zachować szczególną ostrożność, by nikogo nie zarazić, gdyż obie choroby są zakaźne i przenoszą się drogą kropelkową.