Loading...
Nowinki ze świata zdrowia

Ozon – jeden z najsilniejszych utleniaczy

osoba w kombinezonie

Zainteresowanie ozonem ostatnimi czasy bardzo wzrosło. I to nie w związku z faktem, że jest to jeden z gazów cieplarnianych odpowiadających za ocieplenie klimatu. Ani ze względu na dziurę ozonową, która sukcesywnie się zmniejsza. Otóż ozon doskonale radzi sobie z chorobotwórczymi drobnoustrojami. Wliczając w to wirusy.

Cząsteczki ozonu składają się z trzech atomów tlenu – gaz ten jest odmianą tego pierwiastka. Dobrze rozpuszcza się w wodzie, jest cięższy od powietrza, ma również charakterystyczny, lekko drażniący zapach, który można wyczuć po burzy z piorunami. W standardowych warunkach atmosferycznych ozon stosunkowo szybko – w około 30 minut – rozpada się do zwykłego, dwuatomowego tlenu. Jednak nawet kilkanaście minut ekspozycji na wysokie stężenie tego gazu jest wystarczające, aby jakakolwiek żywa komórka znalazła się w niebezpieczeństwie.

Dzieje się tak, ponieważ ozon to silny utleniacz, który doskonale rozbija wiązania chemiczne pierwiastków czy jakichkolwiek innych substancji ulegających reakcji utleniania. W praktyce oznacza to, że ozon potrafi na przykład rozbić błony komórkowe, chociażby te tworzące komórki drobnoustrojów. Komórki, z których zbudowane są narządy makroorganizmów – na przykład ludzkie płuca – również nie są bezpieczne w kontakcie z tym gazem.

Konkluzja jest w tym przypadku oczywista: ozon jest niebezpieczny. I to nie tylko dla organizmów żywych, lecz także dla przedmiotów nieożywionych, na przykład domowej elektroniki czy jakiejkolwiek metalowej powierzchni. Dlatego decydując się na ozonowanie, warto skorzystać pomocy profesjonalistów, którzy nie narażą na niebezpieczeństwo ani nas, ani naszych najbliższych. Specjalistami, którym warto zaufać, jest chociażby PSG Polska, czyli firma, która zajmuje się m.in. profesjonalnym ozonowaniem, usuwając w ten sposób zagrożenia chemiczne i biologiczne.

Ozonowanie – profesjonalne usuwanie drobnoustrojów oraz innych substancji zagrażających zdrowiu

Ozon zabija mikroby – to już wiemy. Oznacza to, że można go używać do dezynfekcji pomieszczeń mieszkalnych, domów, szpitali, szkół czy innych miejsc publicznych. Co więcej, z jego pomocą przeprowadza się także dezynfekcję różnego rodzaju instalacji – przede wszystkim wentylacyjnej oraz klimatyzacyjnej. Ozonem uzdatnia się także wodę pitną w wodociągach, stosuje się go w kosmetologii i medycynie do odkażania trudno gojących się ran. A gdy rozpuści się go w wodzie w odpowiednim stężeniu, powstanie woda wysokoozonowana, którą można dezynfekować powierzchnie płaskie, na przykład w szpitalach czy w branży gastronomicznej.

Ozonowanie to jednak coś więcej, niż metoda dezynfekcji. To także sposób na pozbycie się niechcianych zapachów z najbliższego otoczenia. Ozon jest tak silnym utleniaczem, że potrafi również rozbijać cząsteczki nieprzyjemnie pachnących substancji. Z tego względu używa się go również do usuwania zapachów przed- i poremontowych, nieprzyjemnych woni pochodzenia organicznego czy odorów powstałych w wyniku pożaru, zalania oraz powodzi.

Dlatego jeżeli planujecie przeprowadzenie dezynfekcji lub dezodoryzacji w swoim domu, mieszkaniu, zakładzie pracy czy jakimkolwiek innym miejscu, w którym istnieje ryzyko powstania zagrożenia biologicznego, zdecydowanie warto zastanowić się nad profesjonalnym ozonowaniem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.