Duży wzrost stężenia lipidów we krwi po posiłku bogatym w tłuszcze może wywołać lawinową produkcję wolnych rodników uszkadzających naczynia i odpowiedzialnych za rozwój miażdżycy.
U chorych na dusznicę bolesną (choroba niedokrwienna serca) mogą wywołać nawet zawał. Tak zwane antyoksydanty czyli zmiatacze wolnych rodników występujące m.in. w herbacie zmniejszają to ryzyko, nie dopuszczając do zaburzeń przepływu krwi w naczyniach. Jednak dziesiątki gatunków herbat różni się między sobą zawartością antyoksydantów czyli polifenoli, katechin i flawonoidów. Porównując stężenia katechin zaobserwowano znaczne rozbieżności, od 201mg w 1 gramie zielonej herbaty Liptona do zaledwie 46mg w czarnej Earl Grey Twinnings.
Średnio większe stężenie antyoksydantów stwierdzono odwrotnie niż sądzono w czarnej herbacie, prawdopodobnie dlatego, że jest bogatsza we flawonoidy. Dla konsumentów ważne zatem byłoby umieszczanie na etykietach informacji o zawartości antyoksydantów.