Dorośli doskonale zdają sobie sprawę, jakim uciążliwym problemem jest opryszczka. Pomijając względy estetyczne, przeszkadza ona w jedzeniu, całowaniu czy mówienie. Najczęściej bowiem znajduje się w okolicy ust. Samo zetknięcie z zakażonym miejsce powoduje niejednokrotnie swędzenie, ból i szczypanie. Niestety w przypadku dzieci jest jeszcze gorzej.
Skąd się bierze opryszczka?
Opryszczka jest wirusową chorobą skóry. Wywołuje ją wirus HSV – 1. Czasami nazywana jest zimnymi ustami. Do zakażenia opryszczką dochodzi głównie drogą kropelkową. Oznacza to, że wirus przenoszony jest z jednej osoby na drugą poprzez ślinę lub wydzielinę z nosa.
W większości przypadków dorośli zarażają się opryszczką przez całowaniem z nosicielem wirusa. Niekiedy bowiem u dorosłych opryszczka może występować bezobjawowo bądź zwyczajnie nie przejmują się tym, że dojdzie do zakażenia.
Najbardziej narażone na występowanie opryszczki są osoby starsze i te z obniżoną odpornością.
Troszkę inaczej wygląda to w przypadku dzieci.
Objawy opryszczki u dzieci
U dzieci, podobnie jak u dorosłych, zakażenie może pojawić się w okolicy ust, jednak nie tylko. Opryszczka dotyka również skórę w okolicach oczu i nosa, a nawet wnętrze jamy ustnej.
Niestety dzieci cierpią znacznie bardziej niż dorośli. Zanim zaczną rozwijać się ropne bąble, zakażona skóra zaczyna mocno swędzieć i jest znacznie zimniejsza od reszty ciała. Następnie powstają wspomniane bąble, które z czasem pokrywa powłoka przypominająca strup.
W miejscu wystąpienia zmian skórnych pojawia się ból. Wirusowej chorobie skóry towarzyszą także spore zmiany, które zachodzą w zachowaniu dziecka.
Przede wszystkim nie chce jeść, czy się bawić. Jest marudne, ciągle zmęczone, mało mówi i ogólnie źle się czuje.
Jeżeli opryszczka dotknięta została jama ustna, to na języku i migdałkach również mogą pojawić się wrzodziejące bąble. Skutecznie ograniczą apetyt i ilość wypowiadanych słów.
Nierzadko dochodzi również do powiększenia węzłów chłonnych oraz występowania wysokiej temperatury ciała. Chorobie może towarzyszyć zapalenie dziąseł, czy nadmierna ilość wytwarzanej śliny.
Wirusowa choroba skóry może dotknąć dzieci w każdym wieku. Jednak najczęściej ma to miejsce u dzieci poniżej 3 roku życia. Opryszczka może pojawić się też u noworodka.
Czy opryszczka zawsze objawia się tak samo?
Wirusowa choroba skóry nie zawsze wykazuje takie same objawy. Każdy organizm jest inny i inaczej radzi sobie w walce z wirusami. W początkowych etapach może w ogóle nie dawać o sobie znać. Dopiero gdy u dziecka dojdzie do osłabienia, mogą pojawić się pierwsze symptomy.
Co ciekawe organizm nie musi się wcale osłabić w wyniku choroby. Wystarczy, że u dziecka przeprowadzono zabieg dentystyczny, nie wyspało się lub jest niejadkiem. Jeśli w posiłkach spożywanych przez dziecko nie ma wystarczającej ilości składników odżywczych, to organizm osłabia się i wirus może się uaktywnić.
Przyczyny występowania opryszczki u maluchów
Dzieci w przeciwieństwie do dorosłych nie są do końca świadome, czym jest przenoszenie choroby drogą kropelkową. To rolą rodziców jest uświadomienie dziecku, jak może dojść do zakażenia taką chorobą. Niestety nie mówią oni o tym, dopóki problem się nie pojawi. Tak naprawdę wtedy jest już trochę za późno. Jedynym plusem być może będzie to, że dziecko w przyszłości stanie się bardziej wyczulone na ten problem.
Opryszczka u noworodka najczęściej zostaje wyssana z mlekiem matki. Jeśli rodzicielka ma wirusową chorobę skóry, to może nią nawet nieświadomie zarazić dziecko. Niestety w tej sytuacji ciężko jest nagle odstawić malucha od piersi i przejść na mleko modyfikowane. Nie sprawdzi się również mleko odciągnięte, ponieważ wirus się w nim znajduje i nie ma możliwości uniknięcia zarażenia.
Inną możliwością zarażenia malucha opryszczką jest wzięcie do ust smoczka przez rodzica. Opiekunowie często robią to nieświadomie wręcz mechanicznie, choćby po to, by sprawdzić, czy mleko w butelce nie jest zbyt gorące.
Nie ma w tym nic złego. Jednak zetknięcie smoczka ze śliną osoby zakażonej opryszczką powoduje, że przechodzi ona na dziecko.
Do przeniesienia wirusa na dziecko może dojść także poprzez zwyczajny pocałunek.
Opryszczka u przedszkolaków
Jeśli chodzi o przedszkolaków, to opryszczka występuje u nich dość często. Głównie spowodowane jest to braniem różnych przedmiotów i brudnych rąk do buzi. Wirus może znajdować się tak naprawdę na wszystkim, więc takie zachowanie może spowodować, że rozwinie się w organizmie dziecka. To rodzice powinni ciągle przypominać o myciu rąk po wyjściu z toalety, czy piaskownicy.
Co więcej, do zakażenia opryszczką może dojść przez picie z tego samego kubeczka lub używania sztućców. Dzieci przebywające w przedszkolu często nie zwracają uwagi na to, że to nie do nich należy napój, czy posiłek. W ferworze zabawy sięgają po to, co jest pod ręką. Niestety panie przedszkolanki nie są w stanie tego upilnować. W większym stopniu zwracają uwagę na bezpieczeństwo maluchów.
Również starsze dzieci mogą zarazić się opryszczką poprzez bliski kontakt z rodzicem. Pocałunek na pożegnanie po odprowadzeniu pociechy do przedszkola, czy wzięcie do ust widelca podczas obiadu może wywołać zakażenie.
Jak postępować w przypadku opryszczki?
Rodzice często bagatelizują występowanie opryszczki u swoich pociech. Według nich nie jest to bowiem choroba, która wymaga specjalistycznego leczenia i wizyty u specjalisty. W niektórych przypadkach rzeczywiście nie jest konieczne udanie się do lekarza. Jednak w innym jest to absolutnie wskazane.
Przede wszystkim nie można zapominać o gorączce, która może towarzyszyć opryszczce. Często przekracza ona 38 stopni. Jeżeli będzie się zbyt długo utrzymać, to organizm dziecka się odwodni i trzeba będzie je hospitalizować pod kroplówką.
Jeśli opryszczka zdarzy się u noworodków lub niemowląt, to hospitalizacja jest konieczna od wystąpienia pierwszego objawu. Małe dziecko może nie dać rady samoistnie pokonać wirusa i trzeba podawać leki, które pomogą się go pozbyć.
Jak wygląda leczenie opryszczki?
Opryszczkę można leczyć tak naprawdę na wiele sposobów. Wszystko zależy od tego, jak mocno rozwinął się wirus i jakie objawy wystąpiły. Należy pamiętać, że nie zawsze wszystkie symptomy muszą towarzyszyć opryszczce. Ważne jest także to, że wirus bardzo szybko może przenieść się na inne osoby. Dlatego bardzo istotne jest szybkie jego wyleczenie.
Tak naprawdę tylko lekarz może stwierdzić jakie leki najszybciej pomogą wyleczyć wirusa. Jeśli objawy są stosunkowo delikatne, to sprawdzi się leczenie miejscowe. Wystarczy nałożenie maści lub kremu na zmianę skórną. Nie tylko spowodują, że wirus zacznie słabnąć, ale też złagodzą swędzenie i pieczenie. Kremy i maści są dostępne bez recepty i można je kupić praktycznie w każdej aptece.
Jeżeli objawy są silniejsze, to lekarz może wprowadzić leczenie doustne, czyli w formie tabletek. Choć można kupić również takie bez recepty, to nie będą miały takiego samego działania, jak te zapisane przez specjalistę.
Natomiast w przypadku bardzo silnych objawów, jak wysoka gorączka, owrzodzenie w jamie ustnej i powiększone węzły chłonne wskazane może zostać leczenie dożylne. Nie będzie więc możliwości uniknięcia wizyty w szpitalu.
Czy plastry na opryszczkę są skuteczne?
Coraz częściej koncerny medyczne zamiast tabletek i maści, proponują nam plastry na opryszczkę. Jest to dość ciekawa metoda leczenia. Plastry nakleja się bezpośrednio na zmianę skórną. Mają w swoim składzie lek przeciwwirusowy. Umieszczenie plastra na opryszczce nie tylko powoduje, że choroba szybciej ustępuje, ale też zmniejsza się ryzyko zakażenia innych osób.
Dobrej jakości plastry sprawiają, że skóra może oddychać i zmiana szybciej się goi. Co więcej, plastry z „wyższej półki” mają w zestawie specjalną pęsetę, która ułatwia nakładanie i nie zmusza do dotykania bąbla.
Plastry świetnie nadają się dla dzieci, ponieważ utrudniają dostęp do zmiany i łagodzą swędzenie. Dziecko nie drapie więc opryszczki i nie przenosi wirusa na innych.
Jak chronić dzieci przed wystąpieniem opryszczki?
Ochrona dzieci przed wirusową chorobą skóry nie należy do najprostszych zadań. Wiele naszych pociech szybko zapomina o tym, co zostało im powiedziane i powielają wcześniej wykonane czynności. Niemniej jednak należy pamiętać o tym, by już od najmłodszych lat pokazywać dzieciom, jak ważna jest higiena osobista. Mycie rąk przed i po posiłku, po wyjściu z toalety, czy po zabawie na dworze, to jedna z podstawowych zasad. Nie zawsze jednak można wyegzekwować stosowanie się do niej.
Dzieci często bawiąc się z rówieśnikami w piaskownicy, chętnie sięgają po napoje czy przekąski, nie bacząc na to, że ręce mają pokryte piaskiem, czy błotem.
Choć mówi się, że brudne dziecko, to szczęśliwe dziecko, to raczej z opryszczki nie będzie zadowolone.
Warto też zwrócić uwagę dziecku, żeby nie piło i nie jadł z tych samych naczyń co inni. Co ponownie nie jest łatwe, kiedy rodzic w domu dojada posiłek po dziecku lub daje się napić z własnej szklanki.
Tak właściwie, to opiekunowie sami powinni zmienić swoje nawyki i pokazać dzieciom, jak należy się zachowywać.
Ponadto istotną rolę odgrywa odpowiednie zadbanie o zdrowie dziecka. Niedoleczona infekcja, zlekceważone przeziębienie, czy niedobór witamin również może mieć wpływ na rozwinięcie wirusa opryszczki.
HSV – 2, czyli druga odmiana wirusa opryszczki
HSV -1 to wirus, który głównie atakuje skórę twarzy. Dlatego często nazywany jest opryszczką wargową. Istnieje jednak druga odmiana, czyli HSV – 2. Jest to wirus, który głównie dotyka miejsc intymnych. Do zakażenia najczęściej dochodzi podczas stosunku seksualnego, czyli po rozpoczęciu współżycia. Logiczne jest więc to, że na chorobę cierpią głównie osoby dorosłe. Choć może się zdarzyć, że również noworodka może dopaść wirus.
Nierzadko ma to miejsce w trakcie porodu, jeżeli matka nosi w sobie wirusa HSV – 2. Jeżeli rodzicielka zdaje sobie sprawę z tego, że problem istnieje, to powinna zrezygnować z porodu naturalnego na rzecz cesarskiego cięcia.