Czym skorupka za młody nasiąknie… to powiedzenie znają chyba wszyscy rodzice! Każdy chce, aby jego dziecko miało prawidłowe nawyki żywieniowe i piękne, mleczne ząbki. Jak o wszystko, tak i o stan uzębienia warto zatroszczyć się od najmłodszych lat malucha. Dzięki temu kolejne wizyty u dentysty będą mniej stresujące, a dziecko chętnie podda się leczeniu każdego ubytku. Jak powinna wyglądać pierwsza wizyta u dentysty?
Gdy nadchodzi ten moment
Rodzice często nie wiedzą, kiedy przychodzi odpowiedni czas na pierwszą wizytę u dentysty. Choć maluch przychodzi na świat bez uzębienia, warto dbać o jego jamę ustną już od pierwszych dni. Kształtujące się dziąsła należy przecierać gazą uprzednio zwilżoną letnią przegotowaną wodą.
Dziecko rozpoczyna ząbkowanie między 4. a 12. miesiącem życia. Dentyści zgodnie twierdzą, że jest to najodpowiedniejszy czas na pierwszą wizytę w gabinecie. Dobry stomatolog sprawdzi stan jamy ustnej maluszka i nauczy rodziców, jak poprawnie dbać o pierwsze ząbki swojego dziecka. Doradzi też, jak radzić sobie z bólem powodowanym przez wyżynające się ząbki i dobierze częstotliwość wizyt kontrolnych.
Systematyczne wizyty u stomatologa od pierwszych miesięcy życia przekładają się na komfort psychiczny dziecka i rodziców. Dziecko, które zna dentystę, chętniej do niego przychodzi, a wizyty odbywają się w przyjemnej atmosferze.
Przed wizytą adaptacyjną
Wybór kliniki ma ogromne znaczenie dla przyszłych wizyt dziecka. Najlepiej znaleźć stomatologa ze specjalizacją dziecięcą, który wie jak postępować z najmłodszymi i potrafi nawiązać z nimi nić porozumienia. Wizytę najlepiej umówić w godzinach porannych, kiedy dziecko jest wypoczęte oraz nakarmione.
Jeśli maluch cierpi na jakąś chorobę lub ma zaburzenia, które będą utrudniać kontakt z dentystą, warto poinformować o tym lekarza tuż po wejściu do gabinetu. Warto też pojawić się na miejscu kilkanaście minut przed wizytą, aby wypełnić dokumentację. W drodze do kliniki dobrze byłoby zadbać o dobry nastrój. Nawet dziecko, które nie opanowało jeszcze podstaw komunikacji, doskonale wyczuwa nastrój swoich rodziców. Warto mieć to na uwadze w drodze na pierwszą wizytę.
Przebieg wizyty adaptacyjnej
Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że wizyta adaptacyjna nie polega na rozpoczęciu leczenia lub zastosowaniu któregoś z zabiegów. Jej celem jest zapoznanie się malucha z nowym otoczeniem i poznanie działań stomatologa. Specjalista zajrzy do buzi i sprawdzi stan ząbków, a jeśli dziecko jest nieco starsze – wyjaśni, do czego służą poszczególne narzędzia. Będzie też czas na zadawanie pytań i zdobywanie wiedzy niezbędnej do prawidłowej higieny jamy ustnej.
To bardzo ważne, aby wizyta adaptacyjna przebiegła spokojnie i rozwiała wszelkie obawy dziecka oraz rodziców. Jeśli maluch trafi na fotel dentystyczny dopiero w momencie uporczywego bólu zęba, taka wizyta może negatywnie wpłynąć na jego stosunek do stomatologów. Kilkunastominutowa wizyta adaptacyjna to pierwszy krok w stronę profilaktyki próchnicy i nawiązania poprawnych relacji ze stomatologiem.
Partnerem artykułu jest Centrum Implantologii i Stomatologii Estetycznej Dentocentrum – stomatolog z Krakowa.