Loading...
Uroda

Woda po goleniu kontra balsam po goleniu, co wybrać?

Woda po goleniu

Artykuł partnera.

To, że po goleniu skóra może być podrażniona i nieprzyjemnie piec, wie chyba każdy. Jeśli w dodatku na brzytwę czy maszynkę trafi posiadacz delikatniejszej skóry, to cały proces staje się katorgą. Na szczęście na rynku istnieją produkty, które przyjdą na pomoc w takiej sytuacji: woda po goleniu i balsam po goleniu. Tylko który wybór jest lepszy?

Kosmetyk z przeszłością, czyli woda po goleniu

Może być kojarzona z szykującą się do wyjścia głową rodziny lub dziadkiem pogwizdującym w łazience. To dobra opcja dla tych, którzy mają skórę nie do zdarcia. Ze względu na alkohol w składzie, po ten produkt powinni sięgnąć panowie, którym nie są znane problemy suchej, ściągniętej skóry. Posiadacz cery trądzikowej lub z ranami powinien powstrzymać się od stosowania wody. Idealnie natomiast sprawdzi się ona do odkażania świeżo ogolonej skóry. Ponadto preparaty te zwykle posiadają intensywne nuty zapachowe, które z powodzeniem mogą zastąpić klasyczną wodę toaletową lub kolońską. Dobrze dobrana woda, to gwarancja uczucia świeżości i przyjemnego zapachu, który utrzyma się nawet kilka godzin. Kolejną zaletą jest orzeźwiające uczucie chłodzenia po zastosowaniu. Warto wspomnieć, że nawet przy bezproblemowej skórze trzeba zwrócić uwagę na skład kosmetyku. Alkohol może wysuszać, dlatego woda powinna zawierać dodatkowo łagodzące ekstrakty, na przykład alantoinę, rumianek czy aloes.

Balsam po goleniu dla bardziej wymagających

Jeśli skóra jest wrażliwa, sucha i skłonna do zaczerwieniania, zdecydowanie lepiej sięgnąć po balsam. Jego lekka formuła sprawia, że łatwo się go aplikuje. Nie przepadasz za stosowaniem kremów nawilżających? Bogaty w składniki odżywcze balsam może go zastąpić i nie pozostawi tłustej warstwy. Regularne używanie tego kosmetyku zapobiega wrastaniu włosków, a skóra jest gładka w dotyku. Nadaje się on również do stosowania na kilkudniowy zarost. Dzięki temu będzie bardziej miękki, a twarz wdzięczna za dodatkowe odżywienie. Tak jak w przypadku wody, balsam też powinien cechować odpowiedni skład. Dodatek eukaliptusa zapewni efekt chłodzenia, a masło Shea złagodzi podrażnienia. W cenie są też ziołowe dodatki, na przykład ekstrakty z szałwii lub melisy.

Ostateczny werdykt – balsam czy woda?

Klasyczna odpowiedź brzmi: to zależy. Każda skóra jest inna i ma odmienne potrzeby, dlatego po zapoznaniu się z różnicami między tymi kosmetykami, wybór należy do Ciebie. Ważne jest natomiast to, że podstawą skutecznego działania jest stosowanie sprawdzonego produktu z bogatym składem. Udane zakupy możesz zrobić na https://barbersupply.pl/, gdzie znajdziesz ponad 90 wód po goleniu i ponad 20 balsamów, dostosowanych do Twoich potrzeb.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.