Zbliża się lato, a co za tym idzie – krótkie sukienki, spódniczki, spodenki i… gołe nogi! Jak na kobiety przystało, każda chciałaby, aby nogi prezentowały się pięknie! Niestety odkryte łydki dla niektórych zmora – pajączki, popękane naczynka, żylaki. Według statystyk z problemem żylaków spotykają się najczęściej kobiety, jednak nie jest to regułą! Żylaki kończyn dolnych spowodowane są problemami z krążeniem, lecz nic nie dzieje się bez przyczyny – zapoznajmy się z tym co ma wpływ na ich powstawanie i zastanówmy się jak zminimalizować ich wpływ na nasze zdrowie. Musimy być świadomi, iż nie jesteśmy w stanie wyeliminować wszystkich czynników, które mają wpływ na ich powstawanie, lecz bez wątpienia możemy zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia.
Przyczyny powstawania żylaków
Żylaki kończyn dolnych nie zawsze wywołane są chorobami czy podłożem genetycznym. W obecnych czasach ma na nie wpływ również wiele czynników zewnętrznych, które śmiało można nazwać krótkim zdaniem: nasz styl życia! Praca w pozycji stojącej lub siedzącej – tak źle i tak niedobrze! Brak ruchu wpływa niekorzystnie na układ krążenia, więc jeżeli zaliczasz się do tej grupy postaraj się wprowadzić choć chwilowy ruch, aby rozbudzić krążenie. W przypadku pracy siedzącej – drogie Panie, dotyczy się to głównie Was: unikajcie zakładania nogi na nogę!
Jak lato, to i słońce – kto z nas nie lubi wylegiwać się na leżaczku i korzystać z ciepła.
Poddawanie się wysokiej temperaturze ma wpływ na krążenie, dlatego też jeżeli masz z nim problem lub pojawiły się u Ciebie pierwsze żylaki, ogranicz opalanie. Niestety to nie koniec: sauna, solarium, gorące kąpiele – zmniejsz ryzyko i zrezygnuj lub „dawkuj” z głową.
Kolejna kwestia, również dotycząca kobiet… szpilki! Chodzenie w butach na wysokim obcasie nie służy dobrze kondycji nóg. Mięśnie łydki mają mniejsze pole do popisu, ich aktywność zostaje zmniejszona, a co za tym idzie – powstawanie żylaków. Na domiar tego, nie jest to jedyny efekt: ból nóg, a nawet zapalenia żył. Znajdźcie złoty środek i nie rezygnujcie z atrybutu kobiecości, lecz to ograniczcie. Nadwaga, nazywana chorobą cywilizacyjną. Spotykamy się z nią coraz częściej, nie ma się co dziwić – półki sklepowe przepełnione śmieciowym jedzeniem, brak aktywności związany z brakiem czasu, brak zdrowego stylu życia, niesystematyczne posiłki. W przypadku otyłości przez układ krwionośny przepływa większa ilość krwi, przez co naczynka narażone są na zniekształcenia, jak i uszkodzenia. Nie da się ukryć, najlepszym sposobem na wyeliminowanie zagrożenia jest zrzucenie nadprogramowych kilogramów. Nie jest to prosty orzech do zgryzienia, aczkolwiek czego nie zrobi się dla zdrowia! W danym przypadku warto również zadbać o odpowiedni poziom witaminy C w organizmie, ponieważ ma ona wpływ na obniżenie ciśnienia krwi, a dodatkowo wzmocni narażone ściany naczyń krwionośnych.
Profilaktyka i uczucie „ciężkich nóg”
Zapobiegać czy leczyć – wybór należy do Ciebie! Jeżeli znajdujesz się w grupie zwiększonego ryzyka wystąpienia żylaków – ze względu na geny czy czynniki zewnętrzne, lub zauważasz u siebie nieestetyczne objawy, które są sygnałem problemów z układem krwionośnym skorzystaj z szerokiej oferty produktów, które dostaniesz w aptece.
Większość tabletek na żylaki zawiera w składzie: diosminę (główny składnik, który odpowiada za polepszenie krążenia oraz elastyczność naczyń krwionośnych), wyciąg z kasztanowca czy hesperydynę. Suplementy diety na żylaki mają za zadanie wspomóc funkcjonowanie naczyń krwionośnych i zapewnić przeciążonym nogom uczucie komfortu: zmniejszenie uczucia opuchniętych i zmęczonych nóg, zapobieganie pękania naczynek i zniwelowanie odczucie „ciężkich nóg”. Jeżeli zauważasz u siebie pierwsze objawy skorzystaj ze wsparcia w postaci tabletek na na żylaki: Detramax Plus, Varivenol czy Venosan Caps. Jeżeli uczucie ciężkości nie daje Ci spokoju możesz również wspomóc się maściami, kremami lub żelami z wyciągiem z kasztanowca czy z dodatkiem heparyny: Aescin, Sapoven T czy Venoczar.
Leki na żylaki
Jeżeli na Twoich nogach pojawiają się pierwsze żylaki, a po całym dniu uczucie ciężkości i opuchnięte nogi nie dają Ci spokoju czas wdrożyć leczenie, aby usprawnić pracę układu krążenia i zmniejszyć ryzyko wystąpienia następnych nieestetycznych objawów. Z racji tego, iż problem z żylakami jest powszechny na rynku farmaceutycznym istnieje wiele produktów o statusie leku, które Ci pomogą: Diohespan Max, Diosmina Colfarm Max czy Diosminex Max. Jak sama nazwa wskazuje, produkty bazują na diosminie, która ma bardzo duży wpływ na kondycję naczyń krwionośnych.
Żylaki klasyfikowane są jako choroba cywilizacyjna, jednak nie musisz być na nią skazany. Środków zapobiegawczych, jak i leków jest wiele! Pamiętajcie jednak o konsultacji z lekarzem, gdyż żylaki mogą być objawem innej ciężkiej choroby… Nie bagatelizujcie tego i zadbajcie o zdrowie i piękne nogi!
Autor: tech.farm. Anna Bawer